Cześć! Tu Zaczytana Ola
– miłośniczka książek, kotów i ciepłych historii, które zostają z nami na długo. Na co dzień poruszam się na wózku, ale to właśnie książki dają mi największą swobodę – przenoszą mnie tam, gdzie tylko zapragnę.

Na blogu znajdziesz szczere opinie, książkowe inspiracje, trochę codzienności i ciepła.

Rozgość się. Może znajdziesz tutaj coś, co również odmieni Twoją czytelniczą drogę.


Warto przeczytać

15/04
2025

Recenzja LOLEK, zanim został Janem Pawłem II Wioletta Piasecka

 Nasze życie to czas ofiarowany nam przez Pana Boga. Dla niektórych ten czas jest krótszy, dla niektórych dłuższy, ale każdy z nas może wykorzystać dany mu czas jako wędrówkę ku Bogu. Pan Bóg jest drogą, prawdą i życiem. Każdy na świecie jest po coś, dlatego musimy pielęgnować talent otrzymany od Stwórcy, codziennie pracować nad sobą, by być bliżej Niego

Wioletta Piasecka ,, Lolek, zanim został Janem Pawłem II"


 Hej, Kochani zaczytani💗


Dziś chcę się z Wami podzielić książką, która naprawdę chwyciła mnie za serce. To jedna z tych opowieści, które zostają z nami na dłużej – nie tylko ze względu na bohatera, ale przez emocje, jakie wywołuje. Mam na myśli „Lolek, zanim został Janem Pawłem II” autorstwa Wioletty Piaseckiej – ciepłą, mądrą i głęboko poruszającą książkę dla młodszych (i starszych!) czytelników.

Z całego serca dziękuję Wydawnictwu Skarpa Warszawska za możliwość recenzenckiej współpracy.





To historia małego chłopca z Wadowic – Karola Wojtyły, zanim został Janem Pawłem II. Ale muszę przyznać, że nie jest to zwykła biografia. To raczej opowieść o dzieciństwie pełnym ciepła, ale i trudnych doświadczeń, które powoli kształtowały jego serce.

Czytając tę książkę, czułam, że poznaję Lolka jako kogoś bliskiego – chłopca, który kochał teatr, piłkę nożną, miał swoje pasje i ogromną wrażliwość. Miałam wrażenie, że siedzę tuż obok niego – może w szkolnej ławce, może obok jego taty – i słucham historii jego codzienności.

Autorka z ogromnym wyczuciem pokazuje nie tylko fakty, ale też emocje. Kiedy Lolek traci mamę, potem brata, a z czasem i ojca – przeżywałam to razem z nim. Ale równie mocno poruszyły mnie te małe, ciche momenty – wspólna modlitwa, rozmowy z tatą, wewnętrzne pytania, które zadawał sobie w milczeniu.

W trakcie lektury nasunęło mi się pytanie: co sprawia, że ktoś staje się tak wielkim człowiekiem? Czy to wychowanie? Wiara? A może po prostu codzienne decyzje – by kochać mimo wszystko, by nie rezygnować z dobra nawet wtedy, gdy wszystko wokół podpowiada inaczej?

To książka, która zatrzymuje na chwilę i pozwala poczuć więcej. Nie opowiada o Lolku  jak o świętem, ale jak o chłopcu – zwyczajnym, a jednocześnie bardzo wyjątkowym. Dzięki niej łatwiej zrozumieć, że każdy z nas – niezależnie od wieku – nosi w sobie coś ważnego, co może z czasem stać się darem dla świata.

Wioletta Piasecka pisze z ogromnym wyczuciem. Jej język jest prosty, ale nigdy nie banalny. Nie znajdziemy tu zbędnych opisów ani nachalnego moralizowania. Zamiast tego – opowieść płynącą z serca, lekka, czuła i pełna szacunku do młodego czytelnika.

Autorka pozwala dzieciom naprawdę poczuć, kim był Lolek – bez pomników i wzniosłych słów, za to z prawdziwym ciepłem. Dorośli natomiast dostrzegą w tej historii znacznie więcej, może nawet z nutę wzruszenia i refleksji nad własnym dzieciństwem.


Co można wynieść z tej książki?

To opowieść, która uczy w najpiękniejszy sposób – przez emocje i doświadczenie. Dzieci uczą się, że warto być dobrym człowiekiem, że wrażliwość to siła, a codzienne wybory naprawdę mają znaczenie.

Dorośli z kolei mogą spojrzeć na postać papieża z zupełnie innej strony – nie jako na wielką postać historii, ale na małego chłopca, który miał serce pełne wiary i miłości.

To książka, która łączy pokolenia, inspiruje, wzrusza i zostawia w nas pytania – te, które warto sobie zadać.

Kilka słów o ilustracjach



Warto zatrzymać się na chwilę przy warstwie graficznej książki, bo zdecydowanie zasługuje na uwagę. Autorką ilustracji jest Aleksandra Czornyj i muszę powiedzieć – zrobiła to z ogromnym wyczuciem.

Obrazki są bardzo spójne z treścią, utrzymane w delikatnym, ciepłym tonie, który idealnie współgra z historią Lolka. Nie odciągają uwagi, a raczej dodają głębi i pomagają poczuć klimat opowieści. Dzieci z pewnością zatrzymają się przy nich na dłużej, a dorośli docenią ich subtelność i konsekwentny styl.

To właśnie te ilustracje sprawiają, że książka zyskuje jeszcze jeden wymiar – nie tylko się ją czyta, ale też ogląda z przyjemnością.

Podsumowując...

„Lolek, zanim został Janem Pawłem II” to książka, która zostaje w sercu na długo. Mądra, wzruszająca i pełna prostoty. Przypomina, że nie trzeba być kimś wielkim, by robić wielkie rzeczy – wystarczy być dobrym człowiekiem.

Z całego serca polecam tę książkę dzieciom w wieku szkolnym, rodzicom, nauczycielom, a także wszystkim, którzy szukają literatury z wartościami. To nie tylko piękna lekcja historii, ale przede wszystkim poruszająca opowieść o wrażliwości, sile ducha i nadziei.

Idealna do wspólnego czytania, do refleksji i do rozmów – tych najważniejszych, o tym, kim jesteśmy i kim chcemy być.

OCENA

Trafia do ulubieńców 📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚

Egzemplarz książki otrzymałam od wspaniałego wydawnictwa Skarpa Warszawska, w ramach współpracy.❤️

Wersja audio Klaudia Bełcik - świetna interpretacja

Materiał reklamowy (Wspópraca Skarpawarszawska_dla_dzieci)

[#Barter]

🕊️ A na koniec – trochę prywaty dla wytrwałych...

Kiedy byłam małą dziewczynką, miałam niesamowitą przyjemność – w pewnym sensie – odwiedzić Ojca Świętego. Było to w 2003 roku. To spotkanie, choć krótkie, zrobiło na mnie ogromne wrażenie.

To jedno z tych wspomnień, które zostaje w sercu na zawsze. 💛


💬 A teraz Wasza kolej!

👉 Czy znacie tę książkę?
👉 Czytaliście ją z dziećmi lub uczniami?
👉 Co Was w niej poruszyło?

Podzielcie się swoimi odczuciami w komentarzach – z przyjemnością poczytam Wasze refleksje 💛📖

I jak zawsze – zostańcie ze mną! Już niebawem kolejne książki, które warto znać 💫

Do zaczytania❤️


By być na bieżąco zaglądajcie na mój  fanpage Zaczytana Ola na 


Wpadajcie też na nowy profil Instagram Zaczytana Ola📚

 











Komentarze

  1. Kiedy zobaczyłam zapowiedzi książki u ciebie na profilu - pomyślałam: Nie, to nie dla mnie kolejna biografia o Janie Pawle II. Jednak, czytając tą recenzje zaskoczyłam się, że to jest opowieść nie o wielkim człowieku, który zapisał się w sercach większości Polaków. A zwyczajnym chłopcu, który miał marzenia i przeżył tragedie utraty bliskich. Twoja Recenzja znów zachęca. Zaś czuje jak puszczasz mi oko i mówisz przeczytaj , a się nie zawiedziesz ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Poznałam tę książeczkę w pierwszej odsłonie i bardzo mi się podobała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam pierwszą wersję . Lektury nowego wydania nie mogę się doczekać

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że to może być świetny prezent dla mojego siostrzeńca, który w tym roku idzie do Pierwszej Komunii.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Co sądzisz o tej recenzji? Napisz proszę w komentarzu

Copyright © Zaczytana Ola