listopada 08, 2024

Recenzja Chata pod starym świerkiem Wioletta Piasecka

 

„[...]słońce niosło radość i wiarę w to,że życie bywa chwilami piękne i że po złych dniach przyjdą te niepowtarzalne i wyczekiwane.”  Chata pod starym świerkiem Wioletta Piasecka
 

Witajcie wieczorową porą❣️

Dziś  chce Wam opowiedzieć o książce „Chata pod starym świerkiem”, która od pierwszych stron mnie urzekła. Jej autorką jest Wiola Piasecka. To jedna z moich ulubionych twórczyń powieści ku pokrzepieniu. Niejednokrotnie mnie wyruszyła i zachwyciła. Już na wstępie powiem Wam, że według mnie jest to najbardziej świąteczna powieść autorki z wszystkich do tej pory, a jak pewnie pamiętacie w tej kwestii nie łatwo mnie zadowolić, bo nie specjalnie przepadam za świątecznymi książkami.😉 Weźcie sobie coś ciepłego do picia,a ja z ogromną przyjemnością Wam o tej lekturze opowiem. 🙂



Jest to historia, która przenosi nas w magiczne, malownicze tereny nad Zalewem Wiślanym. Na tle surowego, lecz pięknego krajobrazu splatają się losy dwóch skłóconych i nie mających ze sobą kontaktu przez lata sióstr, Jagody i Malwiny. Autorka od samego początku subtelnie buduje napięcie, odsłaniając przed nami powikłane historie bohaterek, których ścieżki rozdzieliła miłość do tego samego mężczyzny. Mimo iż od tych wydarzeń minęło dwadzieścia lat, bolesne emocje nadal kłębią się w sercach obu sióstr, co autorka pokazuje z ogromną autentycznością i wyczuciem.

Jagoda i Malwina, które przez lata rozdzielały tajemnice i żal, po śmierci rodziców zmuszone są ponownie nawiązać kontakt. Ich dawny dom rodzinny, symbol beztroski ich radosnego dzieciństwa, staje się kolejnym przedmiotem sporu. Każda z sióstr na swój sposób starała się dotychczas stworzyć szczęśliwe życie.

Jagoda, spełnia się jako ceniony pediatra, zmagając się przy tym z bólem niespełnionego macierzyństwa. Malwina za to pełna ciepła matka i żona czuje się przemęczona i niedoceniona. Kobieta robi co może, aby jej rodzina miała zapewnione  wszystko, a i tak staje w obliczu kryzysu finansowego. Za jego sprawą musi zdecydować się  na sprzedaż ukochanego rodzinnego domu przy tym skonfrontować się się z Jagodą. W tej konfrontacji kryją się emocje z przeszłości i nieujawnione sekrety, które mają siłę całkowicie zniszczyć lub uzdrowić ich i tak wątłą siostrzaną więź.  

Co z tego wyniknie? Czy będą musiały sprzedać ukochany dom po rodzicach? Czy odkrycie pewnej skrywanej tajemnicy  wyzwoli je z dawnych uraz i pozwoli odnaleźć upragniony spokój? Czy Jagoda znajdzie w sobie dość odwagi, by wybaczyć? A Malwina odkryje, czego naprawdę pragnie?

Pisarka w umiejętny sposób prowadzi akcję, budując naszą ciekawość i nierzadko zaskakując kierunkiem, w którym rozwija się fabuła. Wydawało mi się, że wiem, dokąd zmierza ta historia, jednak lektura zaskakuje. Subtelnie wpleciony wątek sekretu, który  czytelnik odkrywa dopiero w decydującym momencie, wywraca życie bohaterów do góry nogami. Twórczyni w tej pięknej zimowej powieści łączy melancholię z nadzieją, przetykając ją nitkami zaskoczenia ukazując przy tym siłę i kruchość więzów rodzinnych oraz to jakie mogą być skutki niewypowiedzianych słów. Zakończenie tej powieści zostawia mnie z przyjemnym niedosytem i pragnieniem, by ponownie odwiedzić „Chatę pod starym świerkiem” i śledzić dalsze losy sióstr.

Podsumowując

 Jest to lektura nie tylko o trudnej przeszłości, ale też o drugich szansach i sile przebaczenia. Ta książka to emocjonalna podróż, którą warto przeżyć, i już teraz z niecierpliwością czekam na kolejną część, aby dowiedzieć się, jakie decyzje podejmą bohaterki. Dla mnie to idealna lektura na  chłodne jesienne dni czy nadchodzące zimowe wieczory. Zapewnia momenty wzruszeń i pozwala zanurzyć się w refleksji nad tym, co w życiu najważniejsze. Zastanowić się nad istotą świąt przebaczeniem, miłością czy pojednaniem. Ja po tę pozycje sięgnęłam jeszcze przed jej premierą i zarwałam dla niej noc z ciekawością śledząc losy sióstr. Z jednej strony cieszyło mnie,że już kończę i zaraz dowiem się jaki będzie finał, a z drugiej było mi smutno, że to już koniec. Kto też tak ma?🙂

Powieść polecam i odkładam na półkę ulubieńców 📚📚📚📚📚📚
Pamiętajcie jednak, że wszystko co tutaj czytacie to wyłącznie 
moja osobista opinia, a wy możecie mieć zupełnie odmienną.
 
Książka została wysłuchana przy pomocy aplikacji Legimi - Zakup własny 
Wydawca audiobooka: Wydawnictwo Skarpa Warszawska
Wydawnictwo: Wydawnictwo Skarpa Warszawska
 
Książkę w wersji audio możecie znaleźć między innymi na #BookBeat oraz #Storytel Możecie ją kupić także tutaj👇
 
 
 
Jak zawsze będzie mi oczywiście bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w komentarzu.😘 Dajcie znać czy ciekawi Was historia Malwiny i Jagody,a może już ją czytaliście? Buziaki☺♡ 
PS. A wy lubicie świąteczne książki czy raczej niekoniecznie?
 
 
By być na bieżąco zaglądajcie na mój nowy fanpage Zaczytana Ola na Facebooku 
Wpadajcie też na nowy profil Instagram Zaczytana Ola📚


1 komentarz:

Co sądzisz o tej recenzji? Napisz proszę w komentarzu

Copyright © ❤️Zaczytana Ola📚 , Blogger