„...czasami trzeba przetrwać coś gorzkiego, żeby zdobyć siłę do
osiągnięcia celu. Bo on jest ważniejszy niż chwilowa niedogodność.” Karolina Wilczyńska „Życie na zamówienie, czyli espresso z cukrem”
Witajcie w to listopadowe przedpołudnie 🍁🍂
Dziś przynoszę Wam kochani pierwszą część z cyklu: Kawiarenka za rogiem autorstwa Karoliny Wilczyńskiej pod kuszącym i pachnącym kawą tytułem: „Życie na zamówienie, czyli espresso z cukrem”. Szczerze? Jak dla mnie ta historia jest przedziwna, taka wiecie jak ładna bluzka, niby spoko podoba się wam kupicie, a potem leży w szafie przez kilka lat, bo jednak nie zachwyca. O tym skąd takie odczucia napiszę później. Teraz pozwólcie, że przybliżę Wam trochę fabuły.
„Życie na zamówienie, czyli espresso z cukrem” to książka,która zaprasza czytelników do „Kawiarenki za rogiem”, gdzie przypadkowe odwiedziny całkowicie zmieniają życie głównej bohaterki, Miłki.
W pierwszej chwili, Miłka nie jest zachwycona swoją wizytą w kawiarence - mrukliwy barman i niemiła kelnerka nie wzbudzają u niej pozytywnych emocji.
Jednak los wkrótce sprawia, że Miłka ponownie trafia w to miejsce. Towarzystwo stałej klientki przemiłej i serdecznej Pani Wery o której mówią, że jest wróżką, egzotycznego bluesmana Bogdana oraz przyjaźń z kotem, którego dziewczyna nazywa Włóczęgą zmieniają jej perspektywę. Postanawia pozostać w Kawiarence na dłużej, co staje się punktem wyjścia dla całej historii.
Kawiarenka zdaje się być pewnym i bezpiecznym przystankiem dla dziewczyny. Miłka postanawia wyjechać z domu rodzinnego i zerwać wszelkie kontakty z rodziną, zacząć żyć na własną rękę.
Dlaczego dziewczyna postanawia rzucić dotychczasowe na pierwszy rzut oka udane życie odciąć się od rodziny i zacząć od nowa? Czy wyjdzie jej to na dobre? Co spotka dziewczynę w nowym miejscu? Jak przyjmą ją w nowym miejscu pracy? Jakie niespodzianki szykuje dla niej los?
Książka opowiada nie tylko o codziennych wydarzeniach w Kawiarence, ale także o życiowych wyzwaniach, jakie stawiane są Miłce. Musi stawić czoła uciążliwemu Rafałowi, zmierzyć się z rodzinną tajemnicą przekazaną jej przez ukochaną zmarłą babcię.
Jaką tajemnice przekazała jej babcia,że dziewczyna podejmuje aż tak radykalne decyzje? Czy to nie jest zbyt dziecinne i pochopne postępowanie jak na dorosłą i wydawałoby się dojrzałą kobietę? Dla mnie trochę tak, jednak nie wolno mi oceniać całej historii po przeczytaniu jednej z trzech części.
Podsumowując
Lektura na początku mnie wciągnęła spowodowała nawet uśmiech, miałam wrażenie, że będzie opowiedziana w wesoły sposób, a ja wyniosę z niej trochę humoru i różnych przemyśleń, jednak im dalej, tym bardziej odnosiłam większe wrażenie, że robi się coraz bardziej dziwnie. Jakoś tak męcząco i trochę nierealnie.
Czy polecam tą książkę? Niby nie jest zła, porusza ważne tematy stalkingu, akceptacji samego siebie oraz dostrzegania, czynienia dobra, pomimo nieprzychylnych okoliczności...Tylko jakoś tak przedstawiono te problemy,że powieść mnie nie powaliła na kolana. Ja jednak dam szansę całemu cyklowi, a wy jeśli macie ochotę odkryjcie powieść sami i wróćcie do mnie z wrażeniami po lekturze, bo jestem ich bardzo ciekawa.
📚📚📚📚 Spodziewałam się po niej więcej
Książka została wysłuchana przy pomocy aplikacji Storytel - Zakup własny
Wydawca audiobooka: Storyside
Wydawnictwo: Wydawnictwo Filia
Książkę w wersji audio możecie znaleźć między innymi na #Storytel i #taniaksążka.pl Możecie ją kupić także tutaj👇
Jak zawsze
będzie mi
oczywiście bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w komentarzu. Dajcie mi znać jakie znacie i polecacie inne powieści autorki, tymczasem ja zabieram się do recenzji dalszej części historii Miłki i innych bohaterów. Dobrego dnia☺♡ Recenzja
„Miłość według przepisu, czyli słodko-gorzkie cappuccino” już wkrótce na blogu. 😉
Z uwagi na poruszane w książce tematy chciałabym dać jej szansę.
OdpowiedzUsuńZapraszam więc do lektury ;-)
UsuńChyba sobie odpuszczę kolejną część, jakoś tak nie zachwyciła mnie ta pierwsza.
OdpowiedzUsuńRozumiem to , też kilka razy chciałam się poddać , ale ostatnia jest najlepsze z tych wszystkich i wiele wyjaśnia.
UsuńTak po prawdzie to jeszcze nie wyrobiłam sobie zdania, czy w morzy książek sięgnę po tę serię.
OdpowiedzUsuńDoskonale rozumiem.
UsuńNie znam jeszcze twórczości autorki, ale planuję to niedługo zmienić. ;)
OdpowiedzUsuńSpróbuj.
UsuńJa to chyba się zastanawie nad tą pozycją dopiero jak nie będę miała ck czytać. ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem to.;)
UsuńCytat z początku ciekawy i tytuł fajny. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje, staram się nim zaciekawiać. ;)
UsuńKawkę uwielbiam, śmiało mógłbym nazwać się kawoszem,ale książka jakoś średnio przypadła mi do gustu.
OdpowiedzUsuńZgadzam się i podzielam miłość do kawy.
UsuńWidzę, że mam nieco do nadrobienia, całkiem nieźle się zapowiada, może kiedyś dam jej szansę 😁
OdpowiedzUsuń