Recenzja Mała Małgorzata Lisińska
„Czterdzieści lat. Do wszystkich diabłów! Czterdzieści lat! Kiedy to się, do jasnej cholery, stało?!Spojrzałam w lustro i skrzywiłam się niemiłosiernie. Niby nic, dzień jak co dzień, a przecież powinny chyba rozbrzmieć jakieś trąby anielskie – albo raczej piekielne. Może jakieś trzęsienie ziemi, potop czy coś… Cokolwiek, co podkreśliłoby powagę chwili! Niech to szlag! Skończyłam czterdzieści lat! Niby faktycznie nic się od wczoraj nie zmieniłam, ale do łóżka kładła się jeszcze trzydziestokilkulatka, a wstała czterdziestka”.
Małgorzata Lisińska „Mała”
Witajcie nocną porą 🌛
Dziś na zakończenie dnia przychodzę do Was na gorąco z recenzją książki „Mała” , której autorką jest Gosia Lisińska. Kakao w dłoń i lecimy z tym. Chętnie Wam opowiem nieco o książce,charakternej czterdziestoletniej bohaterce i jej przygodach z „Panem Niedozarżnięcia”😉
Na początek wypada nadmiennić, że nie jest to pozycja dla każdego czytelnika 😜
Małgosia kończy 40 lat i nie jest tym faktem specjalnie zachwycona zdaje sobie sprawę, że jej mąż pewnie jak zwykle zapomniał o jej urodzinach. Stara się o tym nie myśleć, jednak zapomina z domu raportu do pracy. Zastaje tam niespodziankę. I to nie koniecznie taką o jakiej marzy ... Jej mąż zdradza ją z dużo młodszą niunią. Jak to wszystko dokładnie potoczy zobaczycie sami. Wiecie, nie chce zdradzać zbyt wiele, jednak to zdarzenie jak pewnie się domyślacie ciągnie za sobą całą lawinę różnych sytuacji. Nie można też nie wspomnieć, że Gosia ma brata, który jest prawnikiem,bardzo ją kocha i chroni. Czy i jak jej pomoże? Jak to się wszystko rozwinie? Nie bardzo chce psuć Wam tę przyjemność. Miejcie zabawę z czytania. Bohaterka wybiera się z przyjaciółką do klubu i w nietypowych okolicznościach poznaje Michała, Adam zwany Adkiem (jej brat) bardzo niepokoi się tym faktem i próbuje wybić Gosi Michała z głowy ponieważ... No właśnie, kim jest Michał? Jakie tajemnice kryje? I dlaczego jest taki niebezpieczny? Sprawdźcie sami. 😉 No cóż biorąc tę książkę do słuchu... tak tak, słuchałam jej. Nie
pomyślałam, że aż tak pobudzi moją wyobraźnie. Tak przyniosła mi
niejednokrotny dreszczyk podniecenia i przyprawiła o powiedzmy rumieńce
na twarzy😛 Także o uśmiech na buzi, czasami bardzo mnie śmieszyła, a innym razem mocno rozgrzewała. Polubiłam Kamę córkę Gosi, Adka,a Tosia to fajna przyjaciółka, choć czasem wydaje się trochę pusta, irytująca i sama miałam ochotę jej przydzwonić czasem...😅 Pan nie do zarżnięcia znaczyyy się Michał jest w tej książce jednak najbardziej intrygującą mnie postacią On ma w sobie to „cooś”😈 przez całą książkę chciałam się dowiedzieć o co chodzi z jego osobą... i się dowiedziałam 😙 Na początku książki nie podobało mi się, że Gosia ma nie wyparzoną gębę i tak klnie jak szewc. Dziś mogę wam powiedzieć, że to nadało książce pazur i charakter. Jest jak najbardziej na miejscu kształtuje postać. To co bardzo mi się w książce podoba, to sposób w jaki autorka pokazuje relacje dziecka z rodzicami zarówno dorosłego mającego swoje życie i problemy jak i wchodzącego w dorosłe życie. A także uświadomienie dziecku,że dla rodziców dziecko zawsze jest ważne, nawet jeśli między rodzicami coś poszło nie tak. Ogólnie rzecz ujmując polecam tę książkę, jeśli macie ochotę się zrelaksować czasem pośmiać i dać ponieść wyobraźni. Ja się nie nudziłam, słuchałam z wypiekami śledząc dalsze perypetie Gośki. To był bardzo miło spędzony czas.
Książka została wysłuchana przy pomocy aplikacji BookBeat - Zakup własny
Książkę w wersji audio możecie znaleźć między innymi na #BookBeat oraz #Storytel Możecie ją kupić także tutaj👇
Będzie mi jak zawsze bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w komentarzu.🙂 Pozdrawiam życząc spokojnej nocy. 😉❤
By być na bieżąco zaglądajcie na mój fanpage Zaczytana Ola na Facebooku Wpadajcie też na Instagram Zaczytana Ola📚
Książkę w wersji audio możecie znaleźć między innymi na #BookBeat oraz #Storytel Możecie ją kupić także tutaj👇
Będzie mi jak zawsze bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w komentarzu.🙂 Pozdrawiam życząc spokojnej nocy. 😉❤
By być na bieżąco zaglądajcie na mój fanpage Zaczytana Ola na Facebooku Wpadajcie też na Instagram Zaczytana Ola📚
Widziałam tą książkę na Legimi i sprawiłaś, że chętnie ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńO to właśnie chodzi :-)
Usuń