Cześć! Tu Zaczytana Ola
– miłośniczka książek, kotów i ciepłych historii, które zostają z nami na długo. Na co dzień poruszam się na wózku, ale to właśnie książki dają mi największą swobodę – przenoszą mnie tam, gdzie tylko zapragnę.

Na blogu znajdziesz szczere opinie, książkowe inspiracje, trochę codzienności i ciepła.

Rozgość się. Może znajdziesz tutaj coś, co również odmieni Twoją czytelniczą drogę.


Warto przeczytać

26/02
2024

Recenzja Topniejące serce Joanna Tekieli

„– Za­wsze my­śla­łam, że środ­ki fi­nan­so­we roz­wią­za­ły­by wiele moich pro­ble­mów, ale widzę, że wy macie pie­nię­dzy pod dostat­kiem, a nie­spe­cjal­nie was one uszczę­śli­wia­ją.
– Ale po­zwa­la­ją wy­god­nie być nie­szczę­śli­wy­mi, jak po­wie­dział ktoś mądry – uzu­peł­nił z uśmie­chem
.”„Topniejące serceJoanna Tekieli

Witajcie w nowym tygodniu 😊

Dziś przedstawię Wam Topniejące serce”, którego autorką jest Joanna Tekieli. Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością pisarki. Myślę,że śmiało mogę je zaliczyć je do udanych, choć mam do tej historii pewne zastrzeżenie,ale o tym później. Wybrałam, tę pozycję zupełnie nic o niej nie wiedząc, a być może to książka wybrała mnie...Macie tak czasem? Z przyjemnością przybliżę Wam nieco fabuły i jej bohaterów, także kawka w dłoń i lecimy!😉

Jest to poruszająca opowieść o samotnej matce. Nasza główna bohaterka, to Maja, młoda matka, która przeszła przez wiele życiowych trudności. Autorka, wplata w fabułę głębokie psychologiczne elementy, ukazując skomplikowane relacje międzyludzkie oraz trudne wybory, jakie nie jeden raz stawia przed nami życie. Maja, która musi zmierzyć się z trudnościami bycia samotną matką trzech córek. Pracuje jako sprzątaczka, jej życie kręci się wokół troski o dzieci, one są dla niej priorytetem. 

Pisarka zgrabnie ukazuje, jak wiele zła spotkało Maje, prowadząc czytelnika przez jej życiowe perturbacje. Twórczyni z sukcesem rysuje portret kobiety, która straciła wiarę w ludzi, a jej serce stwardniało z powodu doświadczonych cierpień.

Niezwykłe wydarzenie, które przydarza się Mai w parku, staje się punktem zwrotnym w jej życiu. Zdarzenie z nieprzytomnym mężczyzną jest kluczem do rozwiązania tajemnic przeszłości Mai i odkrycia nowych perspektyw. JoannaTekieli przemyca wątki zaskakujące, które prowadzą czytelnika przez labirynt emocji i tajemnic.  

Jakich ciekawostek dowiemy się o losach Mai? Jakie trudne doświadczenia spotkały młodą kobietę? Czy da się to jeszcze naprawić?Czy kapryśny los uśmiechnie się do niej i jej uroczych rezolutnych córek?

To historia nie tylko trudności i cierpieniu, porusza również wątki pozytywne, takie jak, odkrywanie nowych możliwości i stawianie czoła przeszłości, pokazuje jaka jest siła przebaczenia i jak ważne jest też dla każdej matki, by nie fiksować wyłącznie na potrzebach dzieci i nie zapominać też o sobie własnych potrzebach. 

Całość składa się na piękną opowieść o sile ludzkiego charakteru i zdolności do przemiany. Trzeba jeszcze dodać,że styl autorki cechuje się plastycznym językiem, który pozwala czytelnikowi wczuć się w emocje bohaterów. Opisy są malownicze, a dialogi autentyczne, co sprawia, że historia nabiera życia, a czytelnik momentalnie zaprzyjaźnia się z bohaterką przeżywając z nią, radości smutki i trudności. Ta lektura może być  refleksyjną podróżą przez ludzką psychikę i losy życiowe.

Podsumowując

Jest to powieść, która porusza, wzrusza i inspiruje do refleksji nad własnym życiem.  Książka udowadnia, że nawet najtwardsze serce może roztopić się pod wpływem odwagi, miłości i odnalezienia sensu w życiu. Jest to bardzo ciepła i przyjemna lektura i jak najbardziej polecam tę książkę. 

Na początku wspomniałam,że mam pewne zastrzeżenie co do tej historii jednak nie mogę zdradzić dokładnie o co chodzi,bo to tylko moje odczucia.  No dobra i może jeszcze Martusi, bo książkę czytałyśmy w innym czasie i dzieląc się spostrzeżeniami i odczuciami obie zwróciłyśmy uwagę na jedną dość istotną rzecz.  Dodam jeszcze, że nigdy nie dzielimy się tym, zanim druga z nas nie przeczyta książki. Ujmę to tak: liczyłyśmy na trochę powiedzmy szerszy zwrot akcji,  większe rozbudowanie pewnych wątków.  Czekałam na to od połowy lektury. Ostatecznie niestety się nie doczekałam. Zabrakło mi kropki nad „i” w naszym odczuciu czyniącej historię pełniejszą. Ciekawa jestem waszych wrażeń, odczuć i tego co myślicie. Jeśli czytaliście „Topniejące serce” koniecznie opowiedzcie mi w komentarzu co o nim myślicie.

📚📚📚 📚 Świetna pozycja  

Pamiętajcie jednak, że wszystko co tutaj czytacie to wyłącznie moja osobista opinia, a wy możecie mieć zupełnie odmienną.

Książka została wysłuchana przy pomocy aplikacji BookBeat - Zakup własny
Wydawca audiobooka: Wydawnictwo Filia
Wydawnictwo: Wydawnictwo Filia
Lektor: Joanna Domańska
 
Tutaj chyba już tradycyjnie ukłony dla lektorki, kurcze no co tutaj pisać?
Po prostu uwielbiam słuchać książek w wykonaniu Joanny Domańskiej, także polecam serdecznie 🥰 
 
Książkę w wersji audio możecie znaleźć między innymi na #BookBeat oraz #Storytel Możecie ją kupić także tutaj👇
 
 
 
 
 

Oczywiście jak zawsze będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w komentarzu. Napiszcie czy moja recenzja zaintrygowała Was i zachęciła do sięgnięcia po tę książke i tak jak wspomniałam jeśli już znacie tę powieść podzielcie się  ze mną wrażeniami. Trzymajcie się wiosny Wam życzę,ciepełka i słońca, oczywiście udanego tygodnia. ♡☺

 

By być na bieżąco zaglądajcie na mój nowy fanpage Zaczytana Ola na Facebooku

Wpadajcie też na nowy profil Instagram Zaczytana Ola📚

Komentarze

  1. Kusisz skutecznie, zwłaszcza, ze znam autorkę z innych ju z powieści :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czas pokaże, czy ta książka trafi w moje ręce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam autorkę, więc pewnie i to przeczytam za jakiś czas.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam tę autorkę, więc chętnie bym przeczytała tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam ją w okresie świątecznym i bardzo mi się podobała. Idealnie wzruszająca, żeby zapoznać się z nią przed świętami. W pozostałych miesiącach pewnie nie podobałaby mi się tak bardzo, bo jednak trochę za mało akcji mi tam było. Faktycznie, jakiś mocniejszy zwrot akcji czy dokończenie wątku by się przydało, choćby było to oklepane "i żyli długo i szczęśliwie".

    OdpowiedzUsuń
  6. Znam inne książki autorstwa Joanny Tekieli i lubię, więc i ta pewnie mi też spodoba. ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Co sądzisz o tej recenzji? Napisz proszę w komentarzu

Copyright © Zaczytana Ola